

Wieloryby – GIGANTY WSZECHCZASÓW
Wieloryby mają historię, która sięga milionów lat wstecz. Najdawniejsze wieloryby żyły na lądzie, były wielkości sporego psa domowego, miały cztery nogi, nos na czubku pyska, a być może nawet futro. Tylko sporadycznie żerowały w słonawych wodach ciepłych, płytkich wybrzeży równikowych.
Dzisiaj żyjemy w epoce prawdziwych gigantów! Waga najcięższego wieloryba jest większa od dużego samolotu pasażerskiego. Powietrze przechodzące przez jego płuca, wystarczyłoby do wypełnienia połowy ciężarowej betoniarki. W poszukiwaniu kałamarnic i ryb nurkują na głębokość 2992 metrów, wstrzymując oddech aż 137,5 minuty. Ich serce, ważące 200 kilogramów pompuje krew płynącą naczyniami o średnicy talerzy stołowych.
Krótko mówiąc, z wyglądu wcale nie przypominają wiewiórek, małp czy tygrysów, niemniej oddychają powietrzem atmosferycznym, rodzą i wychowują swoje młode oraz dotrzymują sobie towarzystwa przez całe życie.
Zdumiewają swą niezrównaną wielkością, siłą i inteligencją w wodzie, a jednocześnie są nieszkodliwe, nie stanowią żadnego zagrożenia dla nas osobiście. Są inkarnacją naszych wyobrażeń o życiu kosmitów: niedostępnym, zaawansowanym i niepojmowalnym.
Co tak naprawdę wiemy o tych niezwykłych zwierzętach? Jak wyglądała ich historia? Jaka czeka je przyszłość? Czy mimo zachłanności i lekkomyślności człowieka zdołają przetrwać?
W książce „Podglądając wieloryby” Nick Pyenson, kurator kopalnych ssaków morskich postanowił opisać nieopisywalne – historie zwierząt, które większość życia spędzają w niedostępnych głębinach oceanu.
Zapraszamy do książki "Podglądając wieloryby"

